Jak wymierzyć potrzebną ilość listew przypodłogowych z mdf?

Ile listew przypodłogowych zamówić? Ile procent zapasu przyjąć tak aby zamówionych listew nie zabrakło nam podczas montażu?
 
 
 
Takie i wiele innych pytań zadaje sobie każdy Klient który stoi przed zakupem białych listew przypodłogowych.
 
 
 
Pomiaru można dokonać na dwa sposoby:

Pierwszy zdecydowanie łatwiejszy, jeśli mamy do dyspozycji projekt domu lub mieszkania.
 
 
 
Drugi sposób pomiaru to pomiar ręczny, gdzie potrzebna będzie nam metrówka. W obu przypadkach pomocny może się okazać kalkulator, kartka i ołówek.
 
 
Drugi sposób będzie rozwinięciem pierwszego, a więc zaczniemy od momentu kiedy mamy już w rękach miarkę.
 
 
Aby dobrze wymierzyć ile listew przypodłogowych nam potrzeba należy na kartce rozpisać sobie każde pomieszczenie z osobna, najlepiej opisać tak jak jest w rzeczywistości np. kuchnia, salon, łazienka itd. .
 
 
Wchodząc do pierwszego pomieszczenia jak i każdego kolejnego należy się zastanowić czy listwy przypodłogowe będziemy montować w każdym miejscu. Często jest tak, że w pomieszczeniach montujemy meble na wymiar. Jeżeli są one trwale połączone ze ścianą i przylegają do podłogi, w takiej sytuacji rzadko kiedy pojawia się potrzeba montażu listew podłogowych za tego typu meblami, chyba że są to biurka, gdzie widoczny jest styk ściany z podłogą.
 
 
 
Jeśli zdecydujemy się nie montować listew w danym miejscu, trzeba dodatkowo zastanowić się czy w przyszłości nie przeszkodzi to przy ewentualnym przemeblowaniu. W takiej sytuacji po upływie kilku lat użytkowania listew przypodłogowych, ewentualnych zmianach w technologii produkcji, w dokupionej nowej listwie mogą wystąpić niewielkie różnice od tych które zostały kupione kilka lat wcześniej.
 
 
 
Powyższym stwierdzeniem chcemy zwrócić uwagę na fakt, że dziś stojący w salonie po prawej stronie zestaw mebli za kilka lat po ewentualnym przemeblowaniu może stać już po lewej stronie a montowanie nowej białej listwy przypodłogowej przy używanej i chroniącej przy tym nasze ściany przy zmywaniu podłóg przez wiele lat może okazać się błędne.
 
 
Dodatkowo w każdym pomieszczeniu należy rozważyć czy potrzebujemy listwę przypodłogową wilgocioodporną czy jej standardową wersje w której dolna krawędź jest również zabezpieczona przeciwilgociowo i świetnie się sprawdza w standardowych pomieszczeniach.
 
 
Pomieszczenia o podwyższonej wilgotności to w szczególności łazienka, korytarz i często kuchnia, w szczególności te najmniejsze.
 
 
Korytarz i kuchnia nie jest wilgotnym pomieszczeniem tak jak łazienka, ale to właśnie w nich często na podłodze mamy płytki ceramiczne itp., które praktycznie nie wchłaniają wody i pozwalamy sobie na użycie większej ilości wody i płynów do jej zmywania. Częste zmywanie takich podłóg powoduje że wilgoć znajduje się tam praktycznie cały czas. Warto wtedy wybrać białą listwę wykończeniową która występuje w wersji standard oraz wilgocioodpornej a takie rozwiązanie proponuje nam marka Lagrus.
 
 
 
Oprócz powyższych zadań musimy jeszcze sprawdzić szerokość dylatacji między podłogą a ścianą, najlepiej wszystkie pomieszczenia metr po metrze. Jedni fachowcy potrafią ładnie dociąć podłogę i zachować szerokość dylatacji na tym samym poziomie natomiast inni potrafią w jednym miejscu zrobić dylatację na 5 mm a w innym np. 20 mm.
 
 
 
Szerokość pozostawionej dylatacji między podłogą a ścianą może zadecydować o tym jakiej grubości listwę wybierzemy. To właśnie listwa przypodłogowa zakryje dylatację i pozwoli podłodze swobodnie "pływać/pracować" a więc szerokość listwy musi być większa od najszerszego znalezionego miejsca na dylatacji. Jeżeli fachowcy zrobili dylatację na 20 mm to oczywiste jest że listwa przypodłogowa o grubości 16 mm jej nie zakryje.
 
 
 
W naszej ofercie znajdą Państwo białe listwy przypodłogowe mdf o grubości 10, 16 i 19 milimetrów. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie by wykonać białe listwy podłogowe na indywidualne zamówienie, na dowolny wymiar lub kształt.
 
 
 
Oceniając najszersze miejsce w dylatacji należy jeszcze uwzględnić porę roku. Podłogi drewniane i drewnopochodne takie jak panele, deski trójwarstwowe i parkiety w zależności od pory roku albo pęcznieją albo się kurczą. W zimie kiedy ogrzewamy dom, wilgotność powietrza spada a podłoga się kurczy. Jeżeli podczas pomiaru jest lato wówczas do najszerszego miejsca musimy dodać +/- 1 - 3 mm.
 
Ile dokładnie należy doliczyć nie powiemy, gdyż każda podłoga i jej długość jest inna. Jeśli mamy jedną wielką lub długą powierzchnie to dylatacja pracuje mocniej, jeśli pomieszczenie jest małe lub jednolite rzędy paneli mniejsze, wówczas dylatacja przy listwie podłogowej pracuje słabiej.
 
 
Producenci podłóg często zalecają dylatację na poziomie od 7-12 mm a więc najbardziej popularna biała listwa o grubości 16 mm w zupełności wystarczy aby zamaskować taką dylatację.
 
 
Warto zwrócić uwagę czy w pomieszczeniach są ściany po łuku lub kolumny. W takiej sytuacji pomocna może się okazać biała listwa przypodłogowa elastyczna typu flex. W naszej ofercie są listwy przypodłogowe polistyrenowe które występują w wersji sztywnej i elastycznej.
 
 
 
 
Jeżeli sprawdziliśmy wszystkie kwestie i podjęliśmy decyzje jakie listwy zostaną zamontowane nie pozostaje nam nic innego jak dokonać pomiaru każdego pomieszczenia z osobna i zanotowaniu na kartce ile metrów potrzeba do danego pomieszczenia.
 
 
 
W pomieszczeniu mierzymy każdą ścianę z osobna, uwzględniając wszystkie ewentualne załamania ścian. Odliczyć należy szerokość drzwi wejściowych i miejsca w których listwa nie będzie montowana. Dodatkowo należy sprawdzić wysokość od podłogi do drzwi balkonowych, aby upewnić się czy wybrana listwa się tam zmieści. Jeśli nie, dobrym rozwiązaniem jest użycie białego ćwierćwałka mdf który jest również dostępny w naszej ofercie.
 
Zmierzone? Zsumowane? Zapisane? W takim razie przechodzimy do kolejnego pomieszczenia i postępujemy tak samo jak z pierwszym.
 
 
 
 
Jeśli wiemy już ile potrzebujemy metrów do naszego domu czy mieszkania oznacza to, że musimy doliczyć naddatek który będzie niezbędny aby mieć możliwość zakończenia montaż listew.
 
 
 
To ile procent naddatku trzeba doliczyć znów decydują dwa czynniki. Pierwszy to osoba montująca, fachowiec mający doświadczenie zapewne oszczędzi nam zbędnych wydatków czy marnowania materiału.
 
Drugi czynnik to długość ścian w stosunku do długości listwy. Ciężko będzie przy końcu montażu wykorzystać ścinki listew na długiej ścianie a łatwiej w pomieszczeniu w którym ściany mają załamania i można tam wykorzystać wcześniej uzyskane ścinki.
 
 
 
Dobrzy fachowcy od montażu listew przypodłogowych zalecają aby doliczyć od 5-10 % naddatku.
 
 
 
 
Wracając do obliczeń sumujemy ilość metrów z kartki (oczywiście po odliczeniu wszystkich drzwi itp.)
 
 
 
Przykład:
 
 
Potrzebujemy 84,35 metra bieżącego listwy przypodłogowej.

Do tej wartości doliczamy naddatek wyrażony w procentach :
84,35 + np. 7% = 90,25 mb.
 
 
 
Aby wyliczyć ile potrzebujemy już samych listew należy powyższy wynik podzielić przez długość listwy (listwa mdf 2,62):
90,25 : 2,62 = 34,4482824
 
 
 
Listwy sprzedajemy w odcinkach 2,62 (listwy mdf) a więc 34,4482824 zaokrąglamy w górę i już wiemy że potrzebujemy 35 listew podłogowych co da nam w rzeczywistości:
 
35 x 2,62 = 91,70 metra bieżącego.
 
 
 
Oczywiście listwy przypodłogowe białe z mdf sprzedajemy na sztuki a więc dodając produkt do koszyka sklepu wpisujemy lub zaznaczamy ilość w sztukach czyli 35 szt.